Instawierszyki: (Wierszyki i SMSy Na Dobranoc)
Wierszyk nr 1947
Zapada już noc, cisza dookoła, księżyc do snu mnie woła. Ile razy Cię dziś wspomniałem, zliczyć nikt nie zdoła. Już idę w słodkie sidła zamroczenia, uśpienia. Czy będzie mi dziś we śnie dane ujrzeć anioła Twej osoby nocnego cienia? Tak, takie są moje skryte marzenia, gdy dzień z nocą o panowanie nad światem się kłócą, a rok swą datę w kalendarzu zmienia.
Autor: Nieznany