Wierszyki miłosne

Miłość to piękne i wzniosłe uczucie,
a tak potrzebne jak dziura w bucie!
Bo gdyby dziury w bucie nie było
którędy by się nogę włożyło!?

Czekałam kilka długich dni i nocy.
Uzbierało się 3 lata mej tęsknoty.
W końcu wróciłeś do mnie.
Odwróciłeś me życie o 180 stopni.
Ale to na nic.
Moja cierpliwość dawno się skończyła.
Przestałam czekać na ciebie 2 lata temu.

W mych oczach zobaczyłeś niebo.
Me usta przypominały ci soczyste maliny.
Me włosy oprószone rosą dotykałeś wieczorem.
Me drżące ciało dotykałeś powoli i czule.
Mój zapach codziennie przywodził cię do mnie.
Aż nagle coś się zmieniło.
Ty to zmieniłeś na zawsze.
Me oczy zaszły mgłą i zalały stromym potokiem.
Usta przekwitły z bólu i cierpienia.
Włosy uschły z tęsknoty.
A ciało zastygło w bezruchu.
Wszystko się skończyło,
Bo mój zapach przestał cię kusić.

Zapomnieć nie chcę,
Lecz muszę.
Zostać przyjaciółmi,
To jak wbić sobie nóż w serce.
Odkochać się,
To jak popełnić samobójstwo.
Po prostu odejść i nie pamiętać,
To jak przestać istnieć.

Przybyłeś gdy nie chciałam nikogo.
W mym sercu był smutek i żal.
Ty to zmieniłeś .
Odbudowałeś me zaufanie,
Sprawiłeś, że mogę na nowo cieszyć się życiem.
Po prostu sprawiasz, że znów mogę kochać,
Że przyjaźń może przerodzić się w coś więcej.
Sprawiasz, że wierzę w rycerza na białym koniu.
A tym rycerzem możesz być właśnie ty.