Kocham Cię

KOCHAM CIĘ tak: jak szpak - na wznak, wspak - jak rak, tak - jak ptak, jak ssaka ssak, może tak, a może tak, domyśl się jak, bo będę tak smutny, jak wrak.

KOCHAM CIĘ szczerze, na rowerze, na Rivierze, przy barierze i ruderze, nago i w swetrze, jak kaczka własne pierze, na spacerze, w atmosferze, w dobrej wierze, i tak, że aż mnie cholera bierze.

KOCHAM CIĘ radośnie, jak Żeromski "Przedwiośnie", jak Bośniak Bośnię i kiedy o Tobie śnię, gdy śpię, gdy piję i gdy już ledwie żyję, do Ciebie wyję, jak piskorze się wiję i jak słoń tyję.

KOCHAM CIĘ po prostu, prosto z mostu. I może na koniec powiem Ci wprost: KOCHAM CIĘ, ile wlezie!

Kocham Cię niestrudzenie przez uwielbienie i roztargnienie, przez zapomnienie tez, jak wiesz jak perz, jak chcesz i jak nie chcesz, kiedy jesz, gotujesz, plujesz na mnie i pomstujesz, kiedy całujesz wiesz?

Kocham cię najdroższa, będę kochał wiecznie, szczęście niech ci sprzyja, niech będzie bajecznie.

Kocham cię jak wiatr szaleje i tak też gdy słońce świeci. Gdy płaczesz, gdy się śmiejesz kocham cię zawsze i wszędzie w ciemności, słońcu i cieniu cokolwiek było i będzie kocham cię w każdym spojrzeniu kocham cię i kochać nie przestanę.

KOCHAM CIĘ jak szpinak, jak karton przecinak, jak wiśnie szpak, jak drewno trak. Tak, tak tak tak, ta miłość to mój znak.

Kocham Cię jak moją życia drogę, jak posadzkarz podłogę i jak ksiądz zmartwioną niebogę, jezioro Ładogę jak joga - Jode ... Do diabla już bardziej Cię kochać nie mogę!

Kocham cię jak dawniej. I choć z oczu płynie mi łza, to życzę ci z całego serca, by cię ktoś kochał tak jak ja.

KOCHAM CIĘ drapieżnie, lubieżnie, jak biegacz bieżnię i jak w Ciechocinku tężnie, mężnie orężnie, zamężnie, siermiężnie, jak się głupa rżnie i jak się nie rżnie.

Kocham Cię do szaleństwa Serce mi pęka ze złości O Tobie myślę, o Tobie śnię I pamiętaj że wciąż Kocham Cię...